Chociaż okres od Black Friday do świąt Bożego Narodzenia wydaje się idealnym czasem na łapanie okazji, eksperci ostrzegają, że wiele ofert w Norwegii może być mniej atrakcyjnych, niż się wydaje.
Podwyżki cen przed promocjami
W Norwegii prawo nakazuje sklepom informowanie o najniższej cenie produktu w ciągu ostatnich 30 dni. Jednak przed okresem takich wyprzedaży jak Black Friday czy święta, wielu sprzedawców podnosi ceny, aby późniejsze rabaty wydawały się bardziej imponujące.
Według danych serwisu porównującego ceny Prisjakt, w październiku ceny 2,3 miliona produktów zostały podwyższone, z czego milion wzrosło o ponad 10%. “To rekordowy wzrost od 2017 roku, kiedy rozpoczęliśmy badania” – powiedział Christoffer Reina, szef Prisjakt.
Jak unikać fałszywych okazji?
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Na szczęście można zweryfikować prawdziwość ofert. Korzystając z serwisów takich jak Prisjakt, można sprawdzić historię cen produktów u konkretnych sprzedawców i upewnić się, czy rzeczywiście kupujemy taniej.
Wystarczy kilka kliknięć, aby sprawdzić, czy “promocja” nie jest jedynie efektem wcześniejszego podwyższenia ceny. Takie narzędzie przydaje się zarówno podczas zakupów w sklepach stacjonarnych, jak i online.
Nie wszystko jest złe
Mimo tych praktyk nie oznacza to, że nie znajdziemy prawdziwych okazji. Jak wskazuje Reina, rabaty rzędu 7% w porównaniu do innych dni w roku mogą być uznane za dobre oferty. Warto jednak zachować ostrożność i dokładnie sprawdzić, zanim dokonamy zakupu.
Źródło: NRK