Ceny wynajmu w Norwegii 2025 rosną w niespotykanym dotąd tempie. Najnowsze dane z raportu Eiendom Norge pokazują, że tylko w drugim kwartale tego roku (kwiecień–czerwiec) czynsze w czterech głównych miastach Norwegii wzrosły średnio o 5%. To najwyższy kwartalny wzrost, jaki kiedykolwiek odnotowano. Co się dzieje na rynku i dlaczego ma to znaczenie dla każdego, kto wynajmuje mieszkanie?
Wzrosty czynszów w głównych miastach Norwegii
Dane z II kwartału 2025 (wg Eiendom Norge):
- Stavanger i Sandnes: +8,6% (rekordowy wzrost kwartalny)
- Oslo: +5,4%
- Trondheim: +4,3%
- Bergen: +2,5%
W ujęciu rocznym (2024–2025):
- Bergen: +10,2% (najwyższy wzrost rok do roku)
- Stavanger i Sandnes: +9,4%
- Oslo: +4,6%
- Trondheim: +1,8%
Wzrosty czynszów nie są jednorodne – różnią się znacznie w zależności od regionu. W Stavanger i Sandnes wzrost o 8,6% w jednym kwartale świadczy o bardzo dużej presji popytowej, ale również o niewystarczającej podaży lokali. Oslo jako stolica również mierzy się z wysokimi kosztami najmu, co jest spójne z długoterminowymi trendami urbanizacyjnymi.
Bergen, mimo relatywnie niskiego wzrostu kwartalnego, lideruje w skali rocznej, co sugeruje trwającą od miesięcy nierównowagę pomiędzy popytem a podażą mieszkań. Najbardziej stabilnie wypada Trondheim – co może świadczyć o lepszym zbilansowaniu rynku. Łącznie dane pokazują, że rynek najmu jest pod silną presją i wymaga interwencji zarówno strukturalnej, jak i podatkowej.
Dlaczego czynsze rosną?
Jak wyjaśnia Henning Lauridsen z Eiendom Norge, za skokowym wzrostem cen stoją:
Motty. Większa szansa na kredyt.
Zawnioskuj o kredyt gotówkowy lub refinansowy u nas.
- wysokie stopy procentowe,
- wzrost kosztów dla wynajmujących (w tym podatek majątkowy),
- mniejsza opłacalność inwestycji w wynajem,
- spadająca liczba dostępnych mieszkań do wynajęcia,
- niskie tempo budowy nowych lokali.
Wzrost kosztów utrzymania nieruchomości skutecznie zniechęca zarówno firmy, jak i osoby prywatne do dalszego oferowania mieszkań na wynajem. To prowadzi do zmniejszenia podaży na rynku, co – przy niezmiennie wysokim popycie – nieuchronnie podbija ceny. Szczególnie w dużych miastach obserwujemy spiralę: mniej lokali, wyższe ceny, jeszcze mniej lokali.
Mniej ofert na rynku
Mimo że ogólnie liczba dostępnych mieszkań do wynajmu w Norwegii wzrosła w porównaniu z ubiegłym rokiem, nie dotyczy to wszystkich miast. W Bergen obserwujemy drastyczny spadek podaży, co dodatkowo napędza ceny. Mieszkania pojawiające się na rynku znikają bardzo szybko.
Co to oznacza dla najemców?
Miesięczny czynsz rośnie o kilkaset koron, a w niektórych przypadkach nawet ponad 1000 NOK. Sytuacja ta szczególnie uderza w osoby o niższych dochodach, rodziny, studentów oraz osoby samotne. Coraz trudniej jest znaleźć mieszkanie – zwłaszcza w takich miastach jak Bergen i Oslo – a właściciele rzadziej decydują się na negocjacje. Umowy najmu są dziś wyraźnie droższe niż rok temu.
Taki wzrost kosztów życia w praktyce oznacza konieczność zmiany lokalizacji lub zmniejszenia powierzchni wynajmowanego mieszkania. Osoby o niższych dochodach są zmuszone do poszukiwania tańszych alternatyw na obrzeżach miast lub do dzielenia lokali. Skutkiem tego jest większe zatłoczenie i spadek jakości życia wielu lokatorów.
Wpływ na stopy procentowe i inflację
Zgodnie z analizami Eiendom Norge, rosnące ceny wynajmu mogą utrudnić Norges Bank dalsze obniżki stóp procentowych. Dlaczego?
- Czynsze stanowią prawie 20% wskaźnika inflacji (KPI).
- Wzrost czynszów o 10% oznacza wzrost KPI o 2%.
- To może oznaczać, że Norges Bank wstrzyma się z kolejnymi cięciami, mimo oczekiwań społeczeństwa.
To paradoksalna sytuacja, bo pierwotnym powodem wzrostu czynszów były właśnie podwyższone stopy procentowe.
Co możesz zrobić jako najemca?
- Sprawdzaj regularnie oferty w wielu serwisach.
- Rozważ przeprowadzkę do dzielnic z większą podażą.
- Negocjuj warunki z obecnym właścicielem, szczególnie przy przedłużaniu umowy.
- Zgłaszaj się wcześnie do ofert, najlepiej w dniu publikacji.
Czy ceny wynajmu w Norwegii 2025 spadną?
Eksperci są zgodni: aby ceny czynszów mogły spaść, trzeba spełnić dwa warunki:
- Zmniejszyć koszty dla właścicieli (np. poprzez obniżki podatków czy stóp procentowych).
- Zwiększyć liczbę mieszkań na wynajem, szczególnie w Oslo i Bergen.
Tylko połączenie tych dwóch strategii może przywrócić równowagę na rynku. Bez znaczących zmian strukturalnych trudno spodziewać się stabilizacji w najbliższym czasie.
🔎 Przeczytaj również:
- Obniżka rat kredytu w Norwegii 2025 – dlaczego banki każą czekać?
- Ceny w Norwegii 2025 – Norwegia i reszta Europy