Norwegia utrzymuje silną pozycję eksportową w 2025 roku, ale zależność od surowców i nierówny handel z krajami azjatyckimi rzucają cień na pozytywne dane ogólne. Z jednej strony mamy rekordowe wpływy z gazu, z drugiej – ogromny deficyt w relacjach handlowych z Chinami, USA czy Japonią. Oto jak naprawdę wygląda handel zagraniczny Norwegii 2025.
Marzec 2025: gaz ciągnie eksport, ropa mocno hamuje
W marcu 2025 Norwegia wyeksportowała towary o łącznej wartości 155,1 mld NOK, czyli o 7,6% więcej niż rok wcześniej. W ujęciu miesięcznym eksport spadł o 8,7%, głównie przez gwałtowny spadek wartości sprzedaży ropy naftowej i gazu ziemnego.
- Gaz ziemny nadal generuje imponujące wpływy – w skali roku wzrost wynosi aż +44,2%, ale w stosunku do lutego widoczny jest spadek o ponad 10%.
- Ropa naftowa natomiast traci na wartości – eksport spadł aż o 29,5% rok do roku i o 15% miesiąc do miesiąca.
- Sytuację częściowo ratują inne sektory: tzw. eksport lądowy, czyli produkty przemysłowe i przetworzone towary, zanotował wzrost o 15,3% r/r.
- Szczególnie pozytywny sygnał płynie z sektora ryb i owoców morza, który wzrósł zarówno rok do roku (+9,2%), jak i w ujęciu miesięcznym (+5,1%).
Gdyby nie dobre wyniki eksportu ryb i towarów przemysłowych, spadki w sektorze energetycznym mogłyby mocno obniżyć całkowity eksport.
Rok 2024: solidna nadwyżka, ale nie w każdym kierunku
Całkowity bilans handlowy Norwegii za 2024 rok wygląda imponująco:
- Eksport: 1 805 mld NOK
- Import: 1 061 mld NOK
- Nadwyżka: +744,7 mld NOK
Na pierwszy rzut oka to świetny wynik – potężna nadwyżka powinna świadczyć o przewadze konkurencyjnej i silnej gospodarce eksportowej. Jednak kiedy spojrzymy głębiej, okazuje się, że zdecydowana większość tej nadwyżki pochodzi z handlu z krajami europejskimi – głównie tymi, które kupują norweski gaz i ropę.
Jednocześnie handel z Azją, Ameryką i krajami rozwijającymi się przynosi wysokie straty. Eksport jest tam znacznie niższy niż import, co powoduje rosnące deficyty. To oznacza, że gospodarka Norwegii opiera się na kilku mocnych relacjach, ale w wielu obszarach pozostaje w niekorzystnej pozycji.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Partnerzy handlowi: kto przynosi zysk, a kto stratę?
Norwegia najwięcej zarabia na eksporcie do krajów Europy Zachodniej – przede wszystkim Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Francji i Polski. W tych relacjach dominują surowce energetyczne: gaz ziemny i ropa naftowa, a także ryby.
Tymczasem największe deficyty handlowe Norwegia notuje w handlu z Chinami, USA, Japonią i krajami Ameryki Południowej. Import z tych krajów obejmuje głównie elektronikę, maszyny przemysłowe, pojazdy i sprzęt technologiczny – towary, których Norwegia sama nie produkuje, a których potrzebuje w dużych ilościach.
Gospodarka norweska jest więc w dużej mierze zależna od kilku typów eksportu (gazu, ropy, ryb), ale szeroki zakres importu z krajów technologicznie rozwiniętych tworzy strukturalne deficyty w bilansie handlowym. Warto też zobaczyć, jak rosnące ceny eksportowe Norwegii w 2025 roku mogą zderzyć się z nowymi cłami nakładanymi przez USA.
Bilans regionalny – Europa górą, Azja i Ameryka na minusie
| Region | Eksport (mld NOK) | Import (mld NOK) | Bilans (mld NOK) |
|---|---|---|---|
| Europa | 1 572,2 | 665,6 | +906,6 |
| UE (bez UK) | 1 193,8 | 579,4 | +614,3 |
| Azja | 111,0 | 226,5 | -115,4 |
| Ameryka Płn./Śr. | 76,1 | 112,4 | -36,3 |
| Afryka | 25,1 | 17,8 | +7,3 |
Dane pokazują, że Europa to główna siła napędowa norweskiego eksportu, a pozytywny bilans handlowy w tym regionie utrzymuje ogólny wynik gospodarki na wysokim poziomie. Z kolei handel z Azją i Ameryką pozostaje wyraźnie niekorzystny, co wymaga uwagi zarówno rządu, jak i firm eksportowych.
Handel zagraniczny Norwegii 2025: wnioski na 2025 rok:
- Import rośnie szybciej niż eksport, co może zmniejszyć nadwyżkę.
- Eksport gazu nadal dominuje, ale uzależnienie od jednego sektora niesie ryzyko.
- Norwegia potrzebuje nowych rynków zbytu i dywersyfikacji eksportu, zwłaszcza poza Europą.
- Handel z Chinami, USA i Japonią to największe wyzwania strategiczne.
