Norweski Urząd Informacji Drogowej (OFV) opublikował niedawno wrześniowy raport sprzedaży samochodów. Wynika z niego, że Norwegowie zdecydowanie stawiają na pojazdy elektryczne, zwłaszcza te produkowane przez Teslę.
Zarejestrowano prawie 18 tysięcy nowych samochodów
We wrześniu odnotowano dokładnie 17 992 rejestracji nowych pojazdów, co stanowi wzrost o 35% w stosunku do tego samego miesiąca poprzedniego roku. Co ciekawe, większość z nich to samochody elektryczne, było ich dokładnie 13 946. Tutaj również zaobserwowano wzrost względem ostatniego roku i to aż o 46%. Wynika z tego, że mieszkańcy Norwegii stawiają na ekologiczne rozwiązania.
Jak auto elektryczne, to tylko Tesla
Głównym faworytem u Norwegów jest „elektryk” produkowany przez Teslę. Zwłaszcza model Y, który kupowano we wrześniu aż 3 564 razy, na drugim miejscu znalazł się model 3 z liczbą 2 218 sprzedanych sztuk. Łącznie auta Tesli w samym wrześniu rejestrowano 5 782 razy. Dla porównania, na trzecim miejscu znalazła się Skoda Enyaq, która sprzedała się we wrześniu zaledwie w 787 sztukach.
Samochody „tradycyjne” daleko w tyle
Z każdym miesiącem pojazdy spalinowe wybiera coraz mniej Norwegów. W raporcie sprzedażowym za wrzesień zapisano, że rejestrowano je łącznie 956 razy. Samochody na benzynę wybrało 548 kierowców, z kolei te napędzane dieslem – 408.
Norwegia bliżej „eko” życia?
Na podstawie raportów publikowanych przez Norweski Urząd Informacji Drogowej, można wywnioskować, że obywatele Norwegii zauważają zmiany klimatyczne. Kupowanie samochodów elektrycznych jest tylko jednym z przykładów zwrotu w kierunku poprawienia kondycji planety. Podobne działania widać także w norweskim ustawodawstwie, na temat którego pisaliśmy w jednym z naszych ostatnich artykułów.