Norweski rząd 12 października zaprezentował wstępny budżet na przyszły rok. Według projektu ma podrożeć m.in. alkohol i paliwo.
Projektem budżetu zajmie się już nowy rząd
Wstępny budżet na 2022 rok został zaprezentowany przez premier Ernę Solberg, jednak to nowoutworzony rząd mniejszościowy złożony z Partii Pracy i Partii Centrum zajmie się ewentualnymi zmianami i jego zatwierdzeniem.
Budżet Norwegii na 2022 rok – co się zmieni?
Projekt zakłada, że mniej pieniędzy zostanie wykorzystanych z Norweskiego Państwowego Funduszu Emerytalnego, ma to być łącznie 349 miliardów koron norweskich. Suma ma się zmniejszyć o 84 miliardy w stosunku do poprzedniego roku.
Od przyszłego roku zmiany odczują na pewno zwykli mieszkańcy. Zaplanowano podwyżki cen alkoholu (o 1,3%) czy wyrobów tytoniowych (o 6,5%). Kierowcy będą musieli zapłacić więcej za litr benzyny (1,78 NOK) i oleju napędowego (2,05 NOK), wszystko przez zwiększenie podatku od emisji dwutlenku węgla. Dodatkowo wzrośnie opłata za samochody elektryczne.
Przewidziano także większe podatki dla właścicieli co najmniej dwóch mieszkań czy posiadaczy nieruchomości.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Czy nowy rząd wprowadzi dużo zmian do budżetu?
Projekt budżetu musi być przyjęty przed końcem roku. Właśnie przez to nowy rząd nie zdąży wprowadzić wielkich zmian, tym bardziej że aktualnie trwają jeszcze ostatnie negocjacje między Partią Pracy a Partią Centrum. Przyszły premier i jego rząd mniejszościowy skupi się raczej na drobnych korektach zaproponowanego projektu.
