Tyrilistiftelsen stoi przed perspektywą znacznych zwolnień po nie zdobyciu kontraktu z Regionalnym Urzędem Zdrowia południowo-wschodniego Norwegii (Helse Sør-Øst), jednym z największych dostawców usług zdrowotnych w kraju.
Tyrilistiftelsen to norweska fundacja non-profit oferująca pomoc osobom uzależnionym od narkotyków. Centralnym elementem tej fundacji jest kolektyw Tyrili, o którym w latach 90. było głośno w mediach.
Firma, będąca jednym z 14 prywatnych podmiotów rozważanych do podpisania umów na leczenie uzależnień, może zostać zmuszona do zwolnienia 100 pracowników.
Tyrilistiftelsen uzyskał zgodę na miejsca leczenia w dwóch lokalizacjach w Oslo, oprócz nowej przychodni, ale utracił umowy w Arendal, Skien, Lillehammer i Folldal.
„Bez tych umów nasza działalność nie ma sensu” – powiedział Jonas Finnby, dyrektor generalny Tyrilistiftelsen, w rozmowie z NRK. Wynik przetargu określił jako „szokujący i niezwykle rozczarowujący”.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Nowe umowy wchodzą w życie 1 stycznia i zastępują dotychczasowe, zawarte w 2012 roku. Wartość ramowa projektu wynosi około 1,3 miliarda NOK. Według Helse Sør-East umowy zapewniają 631 całodobowych placówek i prawie 30 000 konsultacji ambulatoryjnych rocznie. Zapowiadają, że co najmniej tyle samo pacjentów, co dotychczas, będzie leczonych u prywatnych operatorów.
Źródło: NRK
Zdjęcie: tyrili.no