38-letni Duńczyk, który w ubiegłym roku zamordował w mieście Kongsberg 5 osób, a 2 ciężko ranił, może uniknąć kary. Jak podaje norweski dziennik Aftenposten, grupa ekspertów badających poczytalność Bråthena wskazuje, że najprawdopodobniej cierpi on na chorobę psychiczną i w chwili popełniania czynu mógł być niepoczytalny.
Masakra w centrum Kongsberg
13 października 2021 to dzień, którego mieszkańcy norweskiego Kongsberg nie zapomną na długo. Przypomnijmy, że to wtedy, w ścisłym centrum miasta, 37-letni wówczas Espen Andersen Bråthen, zaopatrzony w łuk, strzały, a także nóż, atakował przypadkowe ofiary. W ten sposób pozbawił życia 5 osób, a kilka pozostawił rannych. Więcej na temat tej sprawy piszemy tutaj.
Mężczyzna trafił pod obserwację psychiatryczną
Oskarżony został aresztowany 15 października 2021 roku, z nakazem całkowitej izolacji od społeczeństwa. Otrzymał bezwzględny zakaz widzeń, a także prowadzenia jakiejkolwiek korespondencji pocztowej. Po wstępnej obserwacji psychiatrycznej, przeprowadzonej w pierwszych dniach po masakrze, inspektor policji w południowo-wschodnim okręgu policyjnym, Per Thomas Omholt, stwierdził, że Bråthen miał oznaki urojeń, a główną przyczyną wydarzeń z 13 października mogła być choroba psychiczna oskarżonego.
Bråthen został też przymusowo skierowany do szpitala, na oddział psychiatryczny, gdzie od kilku tygodni psychiatrzy Harald Brauer, Helge Langlo i psycholog Helge Haugerud oceniają stan jego zdrowia psychicznego. Każdy z nich przyznaje, że oskarżony cierpi na chorobę psychiczną. W przygotowanym przez specjalistów raporcie stwierdzono, że Bråthen cierpi na chorobę psychiczną i w trakcie popełniania czynu mógł być niepoczytalny.
Policja nie podała informacji na temat tego, jaką diagnozę postawili eksperci. Nie chce też ujawnić więcej szczegółów raportu.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Przeszłość kryminalna
Przypomnijmy, że zabójstwa w Konsgberg to nie pierwsze zarzuty i zatargi z prawem, jakie ma na swoim koncie Bråthen. W 2020 roku mężczyzna został skazany przez Sąd Okręgowy w Kongsberg i Eiker na sześciomiesięczny zakaz kontaktu wobec własnych rodziców, po tym jak groził ojcu śmiercią. W poprzednich latach Bråthen został skazany m.in. za kradzieże, posiadanie narkotyków czy włamanie do Norweskiego Muzeum Górnictwa. W trakcie jednego z procesów w 2020 roku przeszedł badanie sądowo-psychiatryczne i został wówczas zdiagnozowany w kierunku schizofrenii paranoidalnej.