Od 26 listopada każdy, kto chce przyjechać do Norwegii, musi najpierw zarejestrować swój pobyt. Zmiany dotyczą także osób zaszczepionych.
Wjazd do Norwegii: co trzeba zrobić?
Swój pobyt muszą zarejestrować wszyscy, którzy skończyli 16 lat.
Nowe przepisy zależą od tego, czy przyjeżdżający jest zaszczepiony i ma unijny certyfikat. Jednak zarówno dla osób, które są po szczepieniu oraz tych bez dwóch dawek preparatu istnieje obowiązek rejestracji w systemie przygotowanym przez rząd. Formularz rejestracyjny dostępny jest też w języku polskim. Dzięki temu norweskie ministerstwo zdrowia chce na bieżąco śledzić źródła zakażeń.
Ci, którzy mają unijny certyfikat potwierdzający szczepienie, nie muszą wykonywać testu przed przyjazdem ani robić go po przyjeździe. Nie obowiązuje ich również kwarantanna.
Z kolei wszyscy nieposiadający certyfikatu szczepienia, muszą pokazać negatywny wynik testu zrobionego w ciągu ostatnich 24 godzin. Dodatkowo wykonać kolejny test w ciągu następnych 24 godzin po wjeździe (można go zrobić na przejściu granicznym lub dowolnym punkcie w Norwegii) i przejść kwarantannę domową, która może się skończyć po 3 dniach, jeśli wynik testu będzie negatywny. Kwarantanna nie dotyczy osób poniżej 18. roku życia.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Powód zaostrzenia przepisów wjazdowych
Zaostrzenie zasad dla przyjeżdżających do Norwegii jest spowodowane pojawieniem się nowej odmiany koronawirusa – omikronu, który pochodzi z Republiki Południowej Afryki. Jak na razie, ta odmiana pojawiła się w kilku europejskich krajach, m. in. w Belgii, Wielkiej Brytanii, Portugalii czy Niemczech.
„Musimy opóźnić i ograniczyć rozprzestrzenianie się wariantu wirusa wykrytego w RPA do Norwegii. Dlatego właśnie zaostrzamy zasady wjazdu dla podróżnych” – mówi minister zdrowia i opieki, Ingvild Kjerkol.