Jak donosi NRK – dzisiaj około godziny 9:30 samochód rozbił szyby kawiarni i wjechał do budynku w stolicy Norwegii. W środku lokalu byli goście.
Rozpędzony samochód uderza w okna kawiarni w norweskiej stolicy
Do wypadku doszło dzisiaj rano w ścisłym centrum Oslo. Według wstępnych ustaleń policji samochód wyjechał z bramy Pløens, pokonał skrzyżowanie w Storgata i uderzył w okna kawiarni, która znajduje się na skrzyżowaniu Storgata i Skippergata.
Jak relacjonuje funkcjonariusz kierujący zadaniem – Kristoffer Bang – samochód jechał najprawdopodobniej z dużą prędkością. Za kierownicą siedziała starsza kobieta, która została odwieziona do szpitala.
Nikt poważnie nie ucierpiał w wypadku
„Do budynku wjechał samochód. Nie wiemy dlaczego, ale dana osoba jest badana przez personel medyczny […]. Wstępne informacje wskazują, że nie ma poważnych obrażeń” – powiedział w rozmowie z NTB kierownik operacyjny z okręgu policji w Oslo – Per Ivar Iversen.
Pomimo że w czasie, kiedy doszło do wypadku w lokalu byli ludzie, nikt z klientów kawiarni nie został poważnie ranny.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Samochód, którym kierowała kobieta nadaje się już jedynie do kasacji. Z kolei w budynku, w który uderzyła brakuje kilku szyb.
Policja rozpoczyna śledztwo dotyczące incydentu oraz zbiera zeznania świadków. Podczas zdarzenia w okolicy znajdowało się wiele osób.