Jak poinformował okręg policyjny w Innlandet – w ostatnim czasie kilka osób na terenie całego kraju odebrało telefony od osób podszywających się pod śledczych. Oszuści próbowali wyłudzić od nich poufne informacje. Funkcjonariusze proszą, aby zgłaszać podobne incydenty.
Oszuści dzwonią z policyjnych numerów telefonów
Według doniesień norweskich mediów do tego typu incydentów dochodzi ostatnio na terenie całej Norwegii.
Co istotne – oszuści podszywają się pod policjantów i dzwonią do ludzi z policyjnego numeru telefonu. Korzystają ze specjalnego oprogramowania manipulującego numerem telefonu.
Podczas rozmowy telefonicznej ofiary są informowane przez oszustów o zagrożeniu ich internetowych kont bankowych oraz proszone o poufne informacje związane z ich wirtualną bankowością. Jedna z ofiar w wyniku oszustwa straciła 15 000 NOK.
Jak powiedział Johan Martin Welhaven, kierujący jednostką śledczą w okręgu policyjnym w Innlandet – „Każdy, kto otrzyma takie zapytania, jest zachęcany do zgłaszania próby oszustwa na najbliższym posterunku policji”.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Jak uchronić się przed tego typu próbą oszustwa?
Norweska policja podkreśla, że nigdy nie prosi o poufne dane za pośrednictwem rozmowy telefonicznej. Warto być na tego typu incydenty szczególnie wyczulonym.
- Należy unikać ujawniania w taki sposób takich danych jak np. numer ubezpieczenia społecznego, numer i hasło do konta bankowego oraz identyfikator bankowy.
- Warto także zapytać dzwoniącego o jego dane – imię i nazwisko, posadę oraz jednostkę policji, w której rzekomo służy. Następnie warto zweryfikować to wszystko, kontaktując się ze służbami.
- Rozmowę warto zapisać – wraz z informacją na temat długości jej trwania oraz dokładnej godziny. Istotny może być również dialekt rozmówcy.
Policja jest w trakcie poszukiwań. Winowajca lub winowajcy zostaną postawieni przed dwoma zarzutami – oszustwa i podszywania się pod funkcjonariusza policji.
Zainteresował Cię ten temat? Przeczytaj także: