Jak stwierdziła norweska premier, szczepienia w Norwegii przebiegają bez zastrzeżeń i dają nadzieję na dalsze kroki w sferze otwierania społeczeństwa.
Duże zainteresowanie szczepieniami w Norwegii
Jak donosi biuro norweskiej premier, kraina fiordów znajduje się obecnie w światowej czołówce, jeśli chodzi o zainteresowanie obywateli oferowanym programem szczepień.
Według ankiety przeprowadzonej przez Norweski Instytut Zdrowia Publicznego (FHI) – aż 93% respondentów wyraża chęć przyjęcia szczepionki przeciwko wirusowi SARS-CoV-2.
Szacuje się, że do końca sierpnia wszyscy mieszkańcy Norwegii, którzy ukończyli 18 lat, będą mieć możliwość przyjęcia przynajmniej jednej dawki szczepionki.
Jedyna szansa na wyjście z pandemii?
Jak wyznała Solberg w rozmowie z gazetą VG – „W Norwegii szczególnie ważne jest to, że tak wielu powiedziało TAK szczepieniom. Mam nadzieję, że to się utrzyma, ponieważ to jest nasze wyjście z ograniczeń, które mamy. To droga do większej wolności w życiu codziennym. Im więcej osób zostanie zaszczepionych, tym mniej prawdopodobne jest, że ludzie poważnie zachorują lub umrą”.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Według danych FHI z 21 lipca 2021 roku łącznie 3 na 4 Norwegów przyjęło już przynajmniej pierwszą dawkę szczepionki. To dokładnie 3 246 349 osób.
W pełni zaszczepionych jest z kolei około 39,4% społeczeństwa, czyli 1 687 598 osób.
Przypomnijmy, że w związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się wariantu delta koronawirusa, rząd zdecydował się ostatnio odroczyć czwarty etap ponownego otwarcia Norwegii. O okolicznościach tej decyzji pisaliśmy w jednym z naszych poprzednich artykułów – Łagodzenie obostrzeń w Norwegii – 4 etap zostanie opóźniony.
Obecnie statystyki dotyczące infekcji utrzymują się na stabilnym poziomie, co jest bardzo pozytywnie odbierane przez władze.
Decyzja na temat dalszych kroków w sferze poluzowań nastąpi na przełomie lipca i sierpnia.