-9.8 C
Oslo
wtorek, 23 kwietnia, 2024
motty_kredyty norweskie

Norwegia – będzie więcej morskich elektrowni wiatrowych?

Jak poinformował we wtorek norweski rząd, trwają obecnie prace nad zwiększeniem powierzchni zdatnej do utworzenia na nich morskich farm wiatrowych. Czy kraina fiordów stanie się prawdziwym baronem przemysłu morskiej energii wiatrowej?

Zwiększyć areał

Zmiany motywowane są m.in. coraz większym zainteresowaniem tego typu inwestycjami wśród różnorodnych firm. Jak powiedziała norweska minister energetyki, Tina Bru – „Słuchaliśmy branży i wiemy, że zwiększenie dostępnej powierzchni jest ważne”.

Eksperci podkreślają, że Norwegia w istocie nie potrzebuje morskich farm wiatrowych do pozyskiwania energii elektrycznej. Przede wszystkim stanowią one zabezpieczenie przemysłu naftowego oraz gazowego. 

Jak twierdzi Anniken Hauglie, szefowa norweskiego lobby naftowego NOG – „Musimy teraz wykorzystać czas na zbudowanie nowych gałęzi przemysłu, nowych łańcuchów wartości, które z czasem staną się nowymi filarami Norwegii”.

Transformacje na czasie

Jak donosi Reuters, Norwegowie od dłuższego czasu badają możliwości dostosowywania swojego przemysłu do zmieniającego się zapotrzebowania na rynku. Eskalacja morskiej energetyki wiatrowej pozwoli krainie fiordów wpisać się w ramy niskoemisyjnego modelu biznesowego oraz przyczyni się do spełnienia celów klimatycznych.

Rząd norweski przeznaczył jak dotąd łącznie dwa obszary usytuowane na Morzu Północnym pod budowę pływających oraz montowanych na dnie turbin wiatrowych. Są to – Utsira Nord i Soerlige Nordsjoe II. Szacuje się, że farmy zaczną produkować energię elektryczną już pod koniec tej dekady. 

Norwegia, będąca największym producentem gazu i ropy naftowej w całej Europie Zachodniej, ma zamiar za pomocą wiatrowej energii m.in. zasilać swoje platformy wiertnicze. Pozwoli to ograniczyć w dużym stopniu dotychczasowe użycie w tym celu turbin gazowych.

Według szacunków ekspertów kraina fiordów może w przyszłości eksportować nie tylko ropę, ale i wiatrową energię elektryczną. Jak mówi Christian Rynning-Toennesen, dyrektor Statkraft – „Z perspektywy obecnego rynku uważamy, że w przyszłości będzie nadwyżka mocy”.

Zobacz także:

- Polecamy -