Największy na świecie państwowy fundusz majątkowy z Norwegii wprowadza przełomowe zmiany. Firmy, w których fundusz ma udziały, będą musiały respektować zasady dobrostanu zwierząt – w przeciwnym razie ryzykują utratę potężnego inwestora.
Norweski fundusz, zarządzający aktywami o wartości 1,75 biliona dolarów, posiada udziały w niemal 8800 firmach w 71 krajach. Wśród nich znajdują się takie giganty jak chiński WH Group czy amerykańskie Tyson Foods i Pilgrim’s Pride.
“Regularnie aktualizujemy nasze oczekiwania wobec firm w zakresie zrównoważonego rozwoju i ładu korporacyjnego. Niedawno włączyliśmy dobrostan zwierząt do naszych wymogów” – wyjaśnia Caroline Eriksen, przedstawicielka funduszu.
Nowe wytyczne opierają się na kodeksie zdrowia zwierząt lądowych Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt. Firmy będą musiały chronić zwierzęta przed głodem, pragnieniem, strachem, bólem i innymi zagrożeniami.
Norweski sojusz ochrony zwierząt określił tę decyzję jako “wielki przełom”. Co istotne, stanowisko norweskiego funduszu często wyznacza trendy dla innych światowych funduszy inwestycyjnych.
Fundusz już wcześniej wykluczał inwestycje w firmy uznane za szkodliwe, np. z branży węglowej czy tytoniowej. Obecnie na “czarnej liście” znajduje się 107 firm, w tym Airbus, Boeing i British American Tobacco.
Motty. Większa szansa na kredyt.
Zawnioskuj o kredyt gotówkowy lub refinansowy u nas.
Źródło: TheLocal.no