Minął rok od wybuchu pandemii. Norweski Urząd Pracy i Opieki Społecznej z tej okazji dzieli się statystykami, które obejmują okres kryzysu. Czego możemy się dowiedzieć na podstawie raportu?
Pół miliona zasiłków
Ostatni rok i wprowadzone w jego czasie środki kontroli zakażeń, doprowadziły do około trzykrotnie wyższego poziomu bezrobocia, niżeli miało to miejsce podczas kryzysu finansowego. NAV przeszedł w związku z tym prawdziwą rewolucję pod kątem nowych systemów zabezpieczeń społecznych, a ilość wypłaconych zasiłków pobiła rekordy.
Jak mówi Hans Christian Holte, dyrektor NAV – „Ponad pół miliona bezrobotnych i zwolnionych osób otrzymało zasiłek dla bezrobotnych lub rekompensatę płacową w pierwszym roku pandemii koronawirusa”. Dodaje także, że: „W dłuższej perspektywie kryzys koronowy może doprowadzić do większej liczby osób otrzymujących renty inwalidzkie i emerytury, ale to, jak rozległe to będzie, zależy od sytuacji na rynku pracy”.
Coraz chętniej rozpoczynano naukę
Analiza dostarczyła także wielu ciekawych informacji, dotyczących sfery szkolnictwa wyższego. Okazuje się, że w dobie kryzysu wiele osób zdecydowało się na edukację.
Jak twierdzi Holte – „To dobrze, że wiele osób podniesie swoje umiejętności w trudnych czasach na rynku pracy. Pomimo faktu, że Storting przyznał fundusze na większą liczbę miejsc na studiach, prawdopodobnie będzie więcej kandydatów niż zwykle i może zabraknąć dla nich miejsc. Może to doprowadzić do zwiększenia liczby wniosków o zasiłki z NAV […]”.
W 2022 nadal będzie duże bezrobocie
NAV spodziewa się znacznej poprawy sytuacji na rynku w przeciągu najbliższych dwóch lat, ale ostrzega, że dane w 2022 roku i tak będą o wiele gorsze od tych notowanych przed wybuchem pandemii.
Według prognoz, w NAV do końca tego roku zarejestruje się około 104 000 osób całkowicie bezrobotnych. Przewiduje się także, że w przyszłym roku liczba ta nieco spadnie i wyniesie około 87 000.
Dla porównania – w 2019 było zarejestrowanych około 63 400 osób całkowicie bezrobotnych, co odpowiadało 2,3% siły roboczej. Szacuje się, że stopa bezrobocia w tym roku będzie wynosić 3,7%, zaś w 2022 – 3%.
„Mimo że spodziewamy się znacznej poprawy na rynku pracy, zwłaszcza w drugiej połowie tego roku, to jeszcze daleka droga do powrotu do sytuacji, jaką mieliśmy na rynku pracy przed kryzysem koronowym. Bezrobocie do końca 2022 roku nadal będzie na znacznie wyższym poziomie niż przed kryzysem koronowym” – twierdzi Holte.