O ile Norwegia jest znana z przepięknych krajobrazów, niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że pod powierzchnią wody także skrywa wiele skarbów natury. W tym jedne z największych na świecie kolonii zimnowodnych raf koralowych.
44 nowe rafy koralowe
W tym roku naukowcy z Instytutu Badań Morskich odkryli w norweskich wodach kilkadziesiąt nowych skupisk koralowców. W trakcie mapowania dna morskiego zamierzono łączenie 44 nieznane dotąd kolonie. Większość z nich ciągnie się wzdłuż całego wybrzeża – od Østfoldu do Finnmarku.

Norweskie wody przybrzeżne skrywają najbardziej zagęszczone kolonie zimnowodnych raf koralowych na świecie. Łącznie odnotowano ich 1 500. Naukowcy są jednak zdania, że wzdłuż norweskiego wybrzeża może być ich nawet 10 000.
Część z koralowców umiera
Badacze szacują jednak, że tylko ok. 30% norweskich koralowców jest zdrowa. Znaczna większość podwodnych skupisk raf koralowych traci swój biały kolor i pokrywa się szarym szlamem, co oznacza ich obumieranie.
Jak mówi Pål Buhl-Mortensen jeden z naukowców – „W niektórych miejscach są kolonie, w których […] pozostają tylko małe żywe kępki, które wyglądają jak ogromne główki kalafiora, a reszta jest szara […]”.

Biolodzy interesują się jest przede wszystkim tym, czemu skupiska koralowców, które od tysięcy lat znajdowały się w norweskich głębinach, nagle zaczęły obumierać. Eksperci upatrują tego zjawiska w zanieczyszczających morskie tonie odpadach. Co najciekawsze – najbardziej zagrożone są według nich kolonie znajdujące się blisko wybrzeża.
MOTTY. WIĘKSZA SZANSA NA KREDYT
Potrzeba większej ilości badań
Naukowcy podkreślają to, że badania nad norweskimi koralowcami powinny stanowić priorytet władz.
Jak twierdzi Fredrik Myhre z WWF – „potrzebujemy nie tylko więcej mapowania, ale także lepszej ochrony. Czołowi światowi naukowcy zajmujący się morzem twierdzą, że musimy ochronić co najmniej 30% oceanów do 2030 roku. Musimy chronić nasze najważniejsze obszary naturalne, aby dbać o ocean dla przyszłych pokoleń”.
W koloniach koralowców potrafi żyć bardzo zróżnicowana fauna. Szacuje się, że rafy to siedlisko nawet 800 gatunków różnorodnych organizmów – w tym skorupiaków i ryb.